Trekking Club – imprezy integracyjne, paintball, pikniki firmowe
oficjalny blog trekking clubuArchiwum dla narty z katowic
Kubinska hola – zdjęcia z wyjazdu z 1 lutego 2015
REWELACYJNY WYJAZD!!! SUPER WARUNKI, ŚWIETNA POGODA, MASA ŚNIEGU!
Kubińska Hola 2015 – relacja z niedzieli, 24 stycznia 2015
Niedzielny wyjazd był szczególny pod kilkoma względami. Przede wszystkim, dlatego, że w Polsce również zawitała zima i w końcu jechało się w „białych okolicznościach przyrody” niemal przez całą trasę. To niby nic nie znaczący szczegół, ale jednak robi klimat wyjazdu.
Po drugie, bo udało się wykręcić rekordowy czas na trasie i już o 8.45 zameldowaliśmy się na stoku!
Po trzecie, bo mogliśmy w praktyce przetestować jak działa Horska Służba w sytuacji zaginięcia narciarza… Tak, oczywiście, zaginął jeden z naszych Uczestników. W potężnej mgle (a właściwie, w chmurach) pomylił trasy w szczytowych partiach ośrodka i chcąc wjechać na tereny freeride’owe pomiędzy wyciągami a trasą zjazdową (jest tam przyjemny do jazdy lasek), niespodziewanie dla siebie, przekroczył grań (!) i znalazł się na zboczu prowadzącym w siną dal.
Po pierwszych telefonach od zaginionego, byliśmy spokojni, że zaraz się znajdzie – wtedy jeszcze ani my, ani on, nie wiedzieliśmy, że jest po niewłaściwej stronie góry. Opisy krajobrazu nijak się miały jednak do ośrodka Kubinska Hola, więc coraz to mniej nam pasowało. A gdy dodał, że właśnie walczy z przekraczaniem kolejnego (!) potoku, w jakimś sporym wąwozie (!), to już było wiadomo, że coś jest nie tak.
Na szczęście jednak, trafiło się to nieszczęście świetnemu narciarzowi, który poradził sobie w tak trudnym terenie. Po 90 minutach od pierwszego telefonu, odnalazł się w … ośrodku Ski Zabava – położonym 40 km drogami od Dolnego Kubina! Tam złapał autostop, którym dotarł do Namestova, gdzie zgarnęliśmy go do naszego autokaru. Do środka wszedł już ze świeżo kupionymi dwiema butelkami Spiskiej Śliwowicy – czyli przeprosinowej wódki dla Uczestników wyjazdu 😉
Ostatecznie, w Katowicach zameldowaliśmy się z 30 minutowym opóźnieniem, ok. 19.20.
Krótkie podsumowanie warunków:
– ilość śniegu na trasach: bardzo dobre warunki śniegowe (ok. 50-60 cm)
– ilość śniegu poza trasami: dużo śniegu! wystarcza na bardzo dobry freeride, jednak problemem był brak świeżego opadu (w najbliższym tygodniu się to zmieni). Trudno też znaleźć miejsce na swój ślad.
– ilość ludzi w kolejkach: najdłużej stałem 2-3 minuty.
– Ilość ludzi na trasach: trzeba było uważać w miejscu połączenia głównej osi ośrodka z górną stacją dolnego odcinka kolei linowej i odbiciem do dolnej stacji górnego odcinka wyciągów. Generalnie jednak, jeździło się „na luzie”.
Załączamy też krótką relację fotograficzną z wyjazdu.
Relacja z wyjazdu na Wielką Raczę – 12 styczeń 2013
Zapraszamy na wideorelację z wyjazdu na Wielką Raczę z 12 stycznia 2013 roku. Tym razem, łamiąc ubiegłoroczny zwyczaj, postanowiliśmy kręcić filmiki pokazujące jak na danym wypadzie faktycznie było.
Pierwszy z nich, jest już dostępny:
Konkrety na temat wyjazdów, znajdziecie np. tu: Wielka Racza